BEZPIECZNE PLACE ZABAWPROJEKTOWANIECZ. 3

CZ. 3. PROJEKTOWANIE

   

Kilka uwag ogólny

Bez­pieczne place zabaw — pro­jek­towanie rozpoczy­namy od prac nad zagospo­darowaniem terenu. Zbyt częs­to bierze się pod uwagę wyłącznie urządzenia, jakie zostaną tam zain­stalowane. Tym­cza­sem najważniejszy jest po pros­tu dobry pomysł. Sko­rzys­ta­jmy z tego, co zaofer­owała natu­ra: uwzględ­ni­jmy w pro­jek­cie ist­niejącą roślin­ność, uksz­tał­towanie terenu, podłoże. Wszys­tko to, wraz ze sprzętem, powin­no kom­ponować się w jed­ną całość. Pamię­ta­jmy, że drze­wa, krzewy i rzeź­ba terenu dają dziecięcej wyobraźni możli­woś­ci niejed­nokrot­nie więk­sze, niż huśtawka oraz zjeżdżal­nia postaw­ione na pustym placu. Atrak­cyjne miejsce to zresztą nie tylko fra­j­da dla dzieci, ale także zachę­ta dla rodz­iców, aby dłużej prze­by­wali na placu zabaw, nie tylko zaj­mu­jąc się baw­ią­cy­mi, ale również sami korzys­ta­jąc z odpoczynku. Same urządzenia to jed­nak nie wszys­tko. Bez­pieczne naw­ierzch­nie, w szczegól­noś­ci wyko­nane z mate­ri­ałów syn­te­ty­cznych są z reguły bard­zo kosz­towne i cza­sem pochła­ni­a­ją więcej fun­duszy niż całe wyposaże­nie placu. Warto jed­nak odno­tować, że odpowied­nim podłożem amortyzu­ją­cym upad­ki z wysokoś­ci do 1 metra równie dobrze może być zad­bana darń (przy czym może być to inaczej określane w różnych kra­jach, biorąc pod uwagę lokalne warun­ki kli­maty­czne, np.: mroźne zimy, suche i gorące lata). W przy­pad­ku urządzeń o wysokoś­ci poniżej 1 metra na ogół każ­da naw­ierzch­nia, może być bez­piecz­na dla użytkown­ików, oczy­wiś­cie pod warunk­iem, że jest dobrze utrzy­mana. Z reguły, z nis­kich urządzeń korzys­ta­ją bard­zo małe dzieci, wów­czas wskazane jest, aby sprzęt dla nich zna­j­dował się w wydzielonej częś­ci placu, aby utrud­nić korzys­tanie z urządzeń, które nie są przez­nac­zone dla maluchów a także uniknąć dewastacji przez starsze dzieci. Oce­ni­a­jąc atrak­cyjność oraz ryzyko sprzętów zamon­towanych w takim kąciku dla najmłod­szych spędźmy trochę cza­su na placu zabaw porusza­jąc się na kolanach, aby zobaczyć, że upadek z 1 metra może być dość groźny. Nie zapom­ni­jmy o zapewnie­niu na placu cienia, w szczegól­noś­ci w tej częś­ci gdzie baw­ią się najm­niejsze dzieci. Naj­tańszy cień zaofer­u­ją nam odpowied­nio zasad­zone drze­wa.

Ławki

  Pro­jek­tu­jąc miejs­ca zabaw weźmy pod uwagę, że służą one najmłod­szym do gier i zabaw. Rodz­i­com odby­wa­ją tu niejed­nokrot­nie spotka­nia sąsiedzkie i są miejscem odpoczynku dla całej lokalnej społecznoś­ci. Zaplanu­jmy zatem miejs­ca na ław­ki, czy inne siedziska. Powin­ny one być tak umiejs­cowione, aby siedząc moż­na było objąć wzrok­iem maksy­mal­nie duży obszar placu. Jeśli w pobliżu jest ruch­li­wa uli­ca, to siedząc na ławkach powin­na być możli­wość przyglą­da­nia się tym dzieciom, które baw­ią się w najbardziej ryzykownych miejs­cach, w szczegól­noś­ci przy wejś­ci­ach na plac. Siedzenia nie powin­ny być za blisko ogrodzenia, aby nie wyko­rzysty­wano ich do skaka­nia z opar­cia ław­ki na lub przez płot (zachowa­jmy tu odległość 1 metra). Przed ławką powin­niśmy zapewnić twarde podłoże.

Kosze na śmieci

  Śmiet­ni­ki to wymóg niezbęd­ny, aby zachować miejs­ca zabaw w ładzie i porząd­ku. Unika­jmy umieszcza­nia koszy w odległoś­ci od 2 do 3 metrów od ławek oraz wejść, aby nie były wyko­rzysty­wane do zabawy. Dodatkowo, śmiet­ni­ki tuż przy ławkach lub wejś­ci­ach mogą dodatkowo narażać użytkown­ików placu na ata­ki owadów. Kosze powin­ny być dobrze przytwierd­zone do podłoża i wskazane jest, aby posi­adały mech­a­nizm umożli­wia­ją­cy ich opróż­ni­an­ie tylko przez oso­by upoważnione przez admin­is­tra­to­ra. Psie toale­ty nie powin­ny być lokali­zowane w pobliżu miejsc zabaw. Ogrodze­nie   Ogrodze­nie na placu zabaw przede wszys­tkim utrud­nia wstęp zwierzę­tom i ochra­nia małe dzieci przed niebez­pieczeńst­wem. Jeśli psy lub ruch samo­chodowy czy rowerowy w naszej okol­i­cy nie są prob­le­mem moż­na się zas­tanow­ić czy płot fak­ty­cznie jest niezbęd­ny. Weźmy jed­nak pod uwagę i to, że ogrodze­nie daje dzieciom wraże­nie, że są na „swoim” tere­nie, gdzie nic im nie grozi, ponieważ są odd­zielone od okol­i­cy. Warto wiedzieć, że nie wszys­tkie typy ogrodzeń nada­ją się do zas­tosowa­nia na placu zabaw, jeśli jed­nak stwierdz­imy, że jest on potrzeb­ny – nie żału­jmy na ten cel pieniędzy. Dos­to­su­jmy ogrodze­nie do rejonu, w którym zna­j­du­je się plac. Jeśli miejsce rekreacji zna­j­du­je się na obszarach wiejs­kich lub w lesie, to zas­tosowanie met­alowego pło­tu może nie być najlep­szym pomysłem. Co innego, kiedy plac zabaw umieszc­zony jest na osied­lu, gdzie należy liczyć się z wan­dal­izmem. Bez wzglę­du na rodzaj ogrodzenia, jakie zas­to­su­je­my, nie powin­no ono narażać dzieci na niebez­pieczeńst­wa. Rekomen­dowane jest przy tym sko­rzys­tanie z normy PN-EN 1176, która zaw­iera pomoc­ne wskazów­ki na ten tem­at. Ogrodzenia powin­ny być postaw­ione w zgodzie z obow­iązu­ją­cy­mi w tym zakre­sie nor­ma­mi, prawem i lokalny­mi zwycza­ja­mi, przy czym rekomen­dowana ich wysokość to 1 metr. W trak­cie pro­jek­towa­nia placu zabaw należy rozważyć, czy nie są też konieczne innego rodza­ju ogrodzenia, a nie tylko pło­ty, warto przy tym wziąć pod uwagę następu­jące kwest­ie: 1. sprawdźmy elasty­czność ele­men­tów, z których wyt­wor­zone jest ogrodze­nie (szty­wne szta­chety mogą nie być odpowied­nie w miejs­cach nachy­lonych, bo mogą się niebez­pieczne osuwać a zbie­ga­jąc z gór­ki dzieci mogą się o nie potknąć), 2. oceńmy zabez­piecze­nie krawędzi ogrodzenia (czy są np. zaokrą­glone i odpowied­nio wykońc­zone), 3. ustalmy, czy nie ma możli­woś­ci uwięźnię­cia dziec­ka w przestrzeni­ach lub otworach zna­j­du­ją­cych się w ogrodze­niu, 4. zwróćmy uwagę na wys­tępu­jące w ogrodze­niu ostre krawędzie lub chro­powate ele­men­ty (nie powin­no się uży­wać dru­tu kol­cza­stego lub ostro zakońc­zonych prętów), 5. sprawdźmy wytrzy­małość mate­ri­ałów na możli­wy wan­dal­izm, warun­ki pogodowe czy sposób, w jaki dzieci mogą korzys­tać z ogrodzenia, 6. zapy­ta­jmy pro­du­cen­tów o rodzaj sub­stancji, jakiej użyli do wykończenia ogrodzenia, np.: impreg­naty drew­na lub środ­ki służące gal­waniza­cji met­alu, 7. oceńmy jakość mate­ri­ałów (jako zasadę przyjmi­jmy, żeby wybier­ać ogrodzenia najlep­szej jakoś­ci, w ten sposób ograniczymy konieczność częstych napraw i wyso­kich kosztów). Kiedy ogrodze­nie zostanie już zamon­towane, w trak­cie jego kon­serwacji dba­jmy o bez­pieczeńst­wo użytkown­ików w sposób szczegól­ny zwraca­jąc uwagę na: 1. zniszczenia, które mogą się pojaw­ić wskutek nieod­powied­niego rozmi­aru oczek w siatkach ogrodzeniowych lub niewłaś­ci­wego mocow­a­nia, 2. brak bez­piecznego wykończenia górnej częś­ci lub krawędzi pło­tu (może to być groźne w związku z tym, że dzieci wspina­ją się na ogrodzenia), 3. łat­wo dostęp­ne dla dzieci gwoździe lub nity, które mogą się pojaw­ić na skutek niszczenia przez wan­dali drew­ni­anych szta­chet, 4. to, czy przy usuwa­niu ogrodzeń nie pozostały po rozbiórce ele­men­ty mocow­a­nia, 5. zachowanie odpowied­niej odległoś­ci pomiędzy fi larka­mi, poręcza­mi lub bari­erka­mi a inny­mi ele­men­ta­mi ogrodzenia, 6. odpowied­ni mon­taż ogrodzeń.

Wejścia na plac zabaw

  Nawet na najbardziej bez­piecznym placu zabaw może dojść do wypad­ku, stąd też konieczne jest, by pojazdy służb ratunkowych mogły swo­bod­nie wjechać na teren i to w miarę jak najbliżej miejs­ca wypad­ku. Bram­ka lub furt­ka o sze­rokoś­ci co najm­niej 2,15 m powin­na wystar­czyć, aby ambu­lans nie miał kłopotów z wjaz­dem. Jeśli plac zabaw jest zwyk­le zamykany, konieczne jest umieszcze­nie w widocznym miejs­cu infor­ma­cji, w jaki sposób może być otwarty oraz gdzie zna­j­du­ją się klucze do bramy. Nie tylko zresztą samo wejś­cie powin­no być dostęp­ne. Należy pamię­tać o podłożu, na którym karet­ka pogo­towia mogła­by ewen­tu­al­nie bez­piecznie zaparkować. Tam gdzie nie dotrze karet­ka wyko­rzysty­wane są nosze na kółkach. Zwróćmy uwagę, że bez pac­jen­ta ważą one ok. 60 kg. Przewiezie­nie poszkodowanego z miejs­ca wypad­ku jest cza­sem znacznie utrud­nione, zwłaszcza, kiedy podłoże placu zabaw jest grząskie, a pamię­ta­jmy, że przy ratowa­niu życia ludzkiego liczy się każ­da sekun­da. Aby ułatwić trans­port pac­jen­ta niezbędne może być wów­czas wyko­nanie prow­iz­o­rycznych ramp czy pod­jazdów. Ogrodze­nie i związane z nim wejś­cia oraz bram­ki nie tylko są konieczne w celu zapewnienia bez­pieczeńst­wa dzieciom, czy uniemożli­wia­nia wstępu zwierzę­tom. Takie ele­men­ty utrud­ni­a­ją także wstęp osobom chcą­cym wprowadz­ić na plac zabaw moto­cyk­le itp. Umiejs­cowie­nie bramek wejś­ciowych jest bard­zo istotne. Po pier­wsze – konieczne jest wzię­cie pod uwagę kierunku, z którego dzieci zwyk­le wchodzą na teren (pamię­ta­jmy, że prędzej wejdą one przez płot, niż sko­rzys­ta­ją z nieod­powied­nio usy­tuowanej furt­ki). Pomogą nam w tym wydep­tane ścież­ki, który­mi dzieci chodzą na plac zabaw. Po drugie – stara­jmy się nie umieszczać wejść w pobliżu ruch­li­wej uli­cy czy otwartej wody. Po trze­cie – jeśli to możli­we – należy unikać umieszcza­nia wejść na pagórku. Po czwarte – ważne jest, aby bram­ki nie koli­d­owały z miejs­ca­mi zabaw. Bard­zo wiele wypad­ków zdarza się wów­czas, kiedy huś­ta­jące się dziecko uderzy w otwier­a­ją­ca się właśnie bramkę wejś­ciową. Wejś­cia na plac zabaw powin­ny mieć co najm­niej 1 metr sze­rokoś­ci, aby umożli­wić swo­bod­ny wjazd osób na wózkach inwalidz­kich. Nie powin­no być też żad­nych przeszkód, które utrud­ni­ały­by taki wjazd. O ile nie wiąże się to z niebez­pieczeńst­wem, bram­ki wejś­ciowe powin­ny otwier­ać się na zewnątrz (czyli wchodząc na plac dziecko powin­no pociągnąć za klamkę i pch­nąć, aby plac opuś­cić). Taka zasa­da wyni­ka nie tylko z przepisów prze­ci­w­pożarowych (ucieka­jąc łatwiej jest bowiem pch­nąć furtkę), ale także z uwa­gi na fakt, że zwierzę­tom trud­niej jest w ten sposób wejść na teren. Jeśli zamon­towany jest mech­a­nizm samoza­myka­ją­cy, to nie powinien on zamykać się szy­b­ciej, niż po pię­ciu sekun­dach, aby umożli­wić wjazd osobom na wózkach inwalidz­kich i nie uderzyć dziec­ka, które wchodzi na plac zabaw. Mech­a­nizm samoza­myka­ją­cy jest pole­cany w szczegól­noś­ci z uwa­gi na bez­pieczeńst­wo obszaru, na którym baw­ią się dzieci. Oczy­wiś­cie mogą zostać zas­tosowane różne metody służące zamyka­niu bram (od prostej sprężyny do bardziej wymyśl­nych), przy czym droższe urządzenia są później zwyk­le tańsze w eksploat­acji. Wskazane jest, aby na placu zabaw były także szer­sze bramy ser­wisowe służące np. do wjaz­du maszyn ogrod­niczych lub innego sprzę­tu. Bramy te powin­ny być zamknięte, kiedy nie są uży­wane. Innym z rodza­jów wejść są kołowrot­ki lub podob­ne urządzenia. Przed ich zamon­towaniem należy ocenić, czy umożli­wią wjazd ekipy ratunkowej z nosza­mi lub osobom na wózkach inwalidz­kich. Jest to szczegól­nie istotne w sytu­acji, kiedy jest to jedyne wejś­cie na plac.   Warto się zas­tanow­ić, czy nie umieś­cić ławek w pobliżu wejść na plac zabaw. Dzię­ki temu rodz­ice mogą łatwiej i szy­b­ciej prze­ci­wdzi­ałać, kiedy ktoś niepowołany chci­ał­by wejść na plac zabaw, czy też reagować na zachowa­nia dzieci, które nierozważnie wyb­ie­gały­by z placu. Przy bra­mach wejś­ciowych nie powin­no być miejsc, które naraża­ją dzieci na zak­leszcze­nie pal­ców lub inne podob­ne niebez­pieczeńst­wa. Oznacza to, że należy zachować min­i­mal­ną przestrzeń 12 mm pomiędzy bramką (furtką) a fi larkiem czy słup­kiem i to po obu stronach bram­ki (wokół pali­ka). Przez cały czas kiedy bram­ka się otwiera lub zamy­ka przestrzeń ta nie powin­na się zmniejszać. Dopuszczalne jest zamon­towanie spec­jal­nej pod­kład­ki, która zatrzy­ma otwier­a­jące się drzwi. Zatrzymywacz taki powinien mieć grubość co najm­niej 12 mm i powinien być umieszc­zony nie przy dol­nej krawędzi drzwi, ale na wysokoś­ci co najm­niej 700 mm powyżej naw­ierzch­ni, aby w cza­sie zabawy dzieci się o niego nie potknęły. Pod bramką należy zapewnić wol­ną przestrzeń o sze­rokoś­ci od 60 mm do 110 mm, co ograniczy ryzyko urazów stóp. Podłoże w tym miejs­cu powin­no być utward­zone, aby wol­na przestrzeń nie ule­gała zmi­anom w związku z tym, że wchodzące i wychodzące dzieci nierzad­ko wymi­ata­ją stopa­mi syp­ką naw­ierzch­nię. Utwardze­nie podłoża zale­ca się nie tylko pod furtką, ale również w odległoś­ci co najm­niej 1 metra z każdej strony bram­ki. Wszys­tkie krawędzie furt­ki powin­ny być zaokrą­glone i nie powin­no być na nich ostrych kan­tów, o które dzieci mogły­by się zranić. Jeśli w furtce zain­stalowano klamkę lub zasuwę, dziecko powin­no móc ją otworzyć z obu stron. Nie powin­no się stosować haczyków dłuższych niż 25 mm a wszelkie zaczepy do haczyków i same haczy­ki muszą być wygład­zone na koń­cach – pamię­ta­jmy, że zwyk­le zna­j­du­ją one na wysokoś­ci oczu małego dziec­ka. Jeśli bram­ka jest cięż­ka, wskazane jest, aby zas­tosować mech­a­nizm, który uniemożli­wi automaty­czne zamykanie się (patrz: powyższe uwa­gi na tem­at cza­su zamyka­nia się bram­ki). Duże bramy wejś­ciowe wyma­ga­ją wytrzy­małych zaw­iasów oraz dobrego posad­owienia. Konieczne będzie także zas­tosowanie odpowied­nio moc­nych haczyków i innych ele­men­tów zabez­piecza­ją­cych. Jeśli stosowane są przeszkody dla psów w postaci np.: belek czy potykaczy – powin­ny być one odpowied­nio zabez­piec­zone, ponieważ dzieci mogą je usuwać lub przenosić. 
producenci małej architektury Archgoods.eu jest region­al­nym przed­staw­icielem firmy Kom­pan – najwięk­szę­go pro­du­cen­ta placów zabaw w Europie oraz lid­era w zakre­sie bez­pieczeńst­wa placów zabaw. Bez­pieczne place zabaw — pro­jek­towanie w opar­ciu o swo­je doświad­cze­nie i wiedzę naszych spec­jal­istów ułatwi zapro­jek­tować funkcjon­al­ny, bez­pieczny i atrak­cyjny plac zabaw. Peł­na ofer­ta pro­duk­towa dostep­na jest na stron­ie: www.pl.kompan.com  
 

AUTORZY:

David Year­ley Królewskie Towarzyst­wo Zapo­b­ie­ga­nia Wypad­kom Roy­al Soci­ety for the Pre­ven­ti­ion of Acci­dents – RoSPA Dominik Berlińs­ki Cen­trum Kon­troli Placów Zabaw   Niniejsza pub­likac­ja została sfi nan­sowana dzię­ki wspar­ciu fi nan­sowe­mu Wspól­no­ty Europe­jskiej w ramach wspól­nego dzi­ała­nia Bez­pieczne place zabaw (umowa dotacji Nr 17.020200/07/472840). Komis­ja Europe­js­ka nie ponosi odpowiedzial­noś­ci za treść zawartych w niej infor­ma­cji. Niniejsza pub­likac­ja może być bez zez­wole­nia powielana i pub­likowana w częś­ci bądź całoś­ci. W przy­pad­ku wyko­rzys­ta­nia zawartych w niej infor­ma­cji Urząd Ochrony Konkurencji i Kon­sumen­tów uprze­jmie prosi o powiadomie­nie o sposo­bie wyko­rzys­ta­nia pub­likacji: Urząd Ochrony Konkurencji i Kon­sumen­tów Depar­ta­ment Nad­zoru Rynku pl. Pow­stańców Warsza­wy 1 00–950 Warsza­wa E‑mail: dnr@uokik.gov.pl